niedziela, 21 kwietnia 2013

Bolko II Mały - cz. I

Bolko II Mały - kopia krzeszowskiego nagrobka 
(Muzeum Kupiectwa w Świdnicy).

Mały, wielki książę.

Urodził się między 1309 i 1312 rokiem, jako najstarszy syn księcia świdnickiego Bernarda i Kunegundy, córki króla polskiego Władysława Łokietka. W1326 roku nominalnie przejął władzę w księstwie, ale przez pierwsze lata znajdował się jeszcze pod opieką matki i stryjów – Bolka Ziębickiego oraz Henryka Jaworskiego. Od kiedy usamodzielnił się, główną linią jego polityki stało się zachowanie niezależności od Czech. W 1329 roku Bolko odmówił złożenia hołdu Janowi Luksemburskiemu. Aby zabezpieczyć pozycję swego księstwa, nawiązał bliską współpracę z królem węgierskim Karolem Robertem (Andegawenem), Ludwikiem Bawarskim oraz swoim polskim dziadkiem Władysławem Łokietkiem. Nie przyniosło to jednak pokoju, bowiem Luksemburczyk zdecydował się zbrojnie walczyć o podporządkowanie Śląska.
Porozumienie z Zakonem Krzyżackim zakładało wspólne, dwustronne uderzenie na Polskę w 1331 roku. Faktem jest, że król czeski nie dołączył do Krzyżaków pod Kaliszem, ale ugrzązł na Śląsku, najpierw oblegając i zdobywając należącą do Bolka Niemczę, a później udając się pod Głogów. W 1336 roku hołd Czechom złożył Bolko Ziębicki, kupiony dożywociem na Ziemi Kłodzkiej. Co gorsza wuj Bolka, król Polski Kazimierz II Wielki, przymuszony ogólną sytuacją zrezygnował na rzecz Luksemburczyka z praw do Śląska, co mocno skomplikowało sytuację jego bratanka. Obaj jednak nie poddali się, traktując to zrzeczenie wyłącznie jako manewr taktyczny, a nie decyzję strategiczną. W 1338 roku Bolko wszedł w bliski sojusz z Habsburgami – ówczesnymi konkurentami Luksemburczyka. Poślubił wówczas Agnieszkę, córkę Leopolda I i Katarzyny Sabaudzkiej. Wciąż blisko współpracował z Polską i Węgrami. Wymiernym, i bardzo korzystnym dla miast księstwa świdnickiego skutkiem tego sojuszu było zawarcie z Kazimierzem Wielkim umowy handlowej, dającej kupcom Bolka dostęp do Rusi Halickiej. Dzięki dyplomatycznym talentom świdnickiego księcia 1 stycznia 1345 roku zawarty został antyczeski sojusz między Wittelsbachami i Kazimierzem Wielkim. Praktyczny sprawdzian tego przymierza przyszedł bardzo szybko. Kiedy król Polski uwięził wracającego z Malborka syna Karola Jana Luksemburskiego, ten odpowiedział atakiem na ziemie Bolka Świdnickiego, którego obległ w Świdnicy. Kazimierz Wielki i Ludwik Węgierski dotrzymali przymierza, i zbrojnie wkroczyli na Śląsk. Niestety, Wittelsbach zdradził, zawierając separatystyczny pokój. Bolko obronił swoją stolicę, ale stracił Kamienną Górę. Rok później odrobił tę stratę z nawiązką, przyłączając po bezpotomnej śmierci stryja Henryka dzielnicę jaworską, i stając się w ten sposób najpotężniejszym wśród Piastów śląskich. Jeszcze w tym samym roku jego stary wróg, Jan Luksemburski (zupełnie już wówczas ślepy) zginął rycerską śmiercią w angielsko – francuskiej bitwie pod Crecy. W 1347 roku zmarł z kolei wiarołomny sojusznik Ludwik Bawarski. Bolko mimo wszystko poparł synów cesarza w konflikcie o Brandenburgię. Po zmianie na praskim tronie, który po śmierci Jana zajął jego syn Karol, straciła sens dotychczasowa polityka Bolka wobec Królestwa Czeskiego. Karol szybko zrozumiał, że siłą nie wygra z tym małym, wielkim Piastem, nie tylko potężnym ekonomicznie, ale wspartym wiernymi sojusznikami. Postanowił związać Bolka sojuszem politycznym, licząc, że czas kiedyś pozwoli rozegrać wielki problem bolkowego małżeństwa – bezdzietność. Bolko, choć jeszcze w pełni sił, wciąż nie doczekał się dziedzica. W realiach feudalnej Europy stanowiło to wielki problem polityczny.

Rekonstrukcja polichromii na płycie 
z krzeszowskiej tumby Bolka II.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz